panica insider

Panica Insider #1: Dlaczego Gaming a nie Esports?

Przed wami pierwszy odcinek Panica Insider – czyli serii tekstów na tematy związane z działaniem naszej małej organizacji.

Panica Insider to nowy cykl felietonów, które będą pojawiać się na naszej stronie – w miarę regularnie, co tydzień. Ich głównym celem jest przekazanie wam najnowszych informacji na temat tego co robimy i dlaczego tak, a nie inaczej.

Gaming zobowiązuje?

Na pierwszy ogień idzie nazwa, a w zasadzie jej drugi człon – Gaming. Oczywiście w pewnym sensie odziedziczyliśmy go po poprzednich właścicielach Paniki, natomiast z jakiegoś powodu zdecydowaliśmy się go nie zmieniać. Dlaczego?

Powody zostania przy gamingu

Odpowiedź jest bardzo prosta. Od samego początku nie chcieliśmy robić czegoś stricte nastawionego w 100% na esport. Esportowcem jest się przez jakiś czas – graczem, najczęściej przez całe życie, więc skoro nasza nazwa odnosiła się już do grania, to wypadało pójść za ciosem i rozwinąć ten gaming.

Stawianie na społeczność

Efektem tego jest plan utworzenia społeczności graczy, którzy będą oczywiście wspierać nasze działania esportowe, ale będą także promować granie w gry komputerowe – jako formę spędzania wolnego czasu.

Chcemy żeby właśnie ten element, wyróżniał nas na tle pozostałych organizacji esportowych, które skupiają się tylko i wyłącznie na fanach oraz własnych drużynach.

My chcemy premiować w Panice także ludzi, którzy współpracują z nami przy tworzeniu tzw. community.

Na dzisiaj koniec?

To tyle na pierwszy raz. W drugim odcinku – który pojawi się za tydzień, napiszę trochę więcej na temat wyboru CS:GO, jako naszej flagowej gry esportowej.


Jeżeli chcesz być na bieżąco ze wszystkimi informacjami na nasz temat, polub nasz oficjalny profil na Facebooku.

Jeżeli masz jakieś pytania do nas, skorzystaj z formularza kontaktowego.