Za nami Faza Nowych Pretendentów. Kto zawiódł, a kto okazał się czarnym koniem tego etapu rozgrywek? Na kogo stawiać w kolejnych meczach?

Jeżeli twój faworyt zawiódł na poprzednim etapie rozgrywek – bardzo możliwe, że jeszcze jest szansa na to, żeby poprawił swój wynik. Oczywiście, o ile nie odpadł ostatecznie z turnieju, tak jak miało to miejsce w przypadku kilku zespołów.

Największy zawód: Furia

Brazylijska drużyna, która w czerwcu podpisała kontrakty na pięć lat z organizacją, bez większych problemów przeszła przez Minora. Turniej zaczęli całkiem nieźle, bo od wygranej na HellRaisers 16:6, lecz później nie zobaczyliśmy, ani jednej wygranej Brazylijczyków. Polegli kolejno na: CR4ZY (11:16), forZe (10:16) oraz Syman (9:16, 7:16).

Największe zaskoczenie: DreamEasters

Drużyna, która była skreślana przed startem imprezy. Zdołała jednak bardzo pozytywnie zaskoczyć każdego fana CS-a. Rosyjska drużyna po drodze do awansu zdołała pokonać takie zespoły jak: NRG (19:17), Vitality (16:14) oraz forZe (16:10, 16:12). Zawodnicy DE polegli tylko na G2 (9:16) oraz CR4ZY (16:14, 11:16, 11:16).

Niemiła niespodzianka: Vitality

Co prawda francuska organizacja zdołała awansować do następnej fazy, ale styl w jakim to zrobiła, pozostawia wiele do życzenia. Mnóstwo osób stawiało drużynę ZywOo jako tę, która przejdzie dalej z bezbłędnym bilansem.

Tymczasem ledwo co udało im się przejść dalej. Zespoły z regionu CIS okazały się za mocne dla Francuzów. W efekcie Vitality uległo: Syman (8:16) oraz DreamEaters (14:16). Dzięki wygranej na INTZ, HellRaisers oraz Grayhound zdołali awansować dalej.

Miła niespodzianka: Syman oraz North

Syman, które zakończyło swoją przygodę z turniejem z bilansem 2-3, pozytywnie zaskoczyło – krzyżując plany Vitality oraz Furii. Byli blisko tego, także podczas meczu na North (14:16).

Mimo odpadnięcia, muszę przyznać, że drużyna ta niezwykle dobrze zaprezentowała się w Berlinie.

North natomiast wygrywając na: INTZ (16:5), Syman (16:14) oraz CR4ZY (8:16, 28:26, 19:15) przeszło do dalszej fazy rozgrywek z nieskazitelnym bilansem 3-0.

Pick’em na Fazę Nowych Legend

3-0 Liquid tu wyboru chyba nie trzeba uzasadniać. 22 mecze wygrane z rzędu oraz 5 wygranych ostatnich eventów, może świadczyć o nieziemskiej formie graczy z amerykańskiej organizacji

0-3 DreamEaters, owszem, Rosjanie całkiem nieźle poradzili sobie w pierwszej fazie turnieju, lecz tu już nie ma żartów. W tym zestawieniu znajdują się drużyny z najwyższej możliwej, światowej czołówki.

Pozostałe 7 drużyn:

Astralis – mimo spadku formy, w dalszym ciągu jest w stanie wznieść trofeum Majora po raz trzeci z rzędu.
ENCE – przed Majorem organizacja poinformowała, że Aleksib zostanie zastąpiony przez Sunny’ego. Może to zadziałać na dwa sposoby: motywująco dla zespołu – by po raz ostatni pokazać się ze świetnej strony lub wręcz przeciwnie.
Natus Vincere – rosyjska organizacja wraz S1mplem na czele, jest w stanie awansować, po tym jak całkiem dobrze zaprezentowali się na ESL ONE Cologne 2019.
FaZe Clan z jedynym Polakiem – NEO, również w mojej opinii jest w stanie przejść dalej. Ostatni ich turniej zakończył się dla nich na 2. miejscu. Polegli wtedy na Liquid.
North – widząc styl w jakim gracze duńskiej organizacji awansowali do tej fazy, jestem w stanie stwierdzić, że zespół ten ostatecznie trafi do play-offów
Mousesports – tu bliźniacza sytuacja jak z drużyną wyżej. Perfekcyjne przejście przez poprzednią fazę pozwala mi utwierdzić się w przekonaniu, że Myszy awansują dalej.
G2 – ostatnia drużyna która w mojej opinii zdoła awansować dalej. W poprzedniej fazie wykręciła bilans 3-1. Zawodnicy francuskiej organizacji polegli tylko na mousesports 1:2. Tuż przed turniejem rozbili także bank, wygrywając Good Game League 2019 w Poznaniu.

Jeżeli chcesz być na bieżąco z kolejnymi artykułami naszych redaktorów, polub nasz oficjalny profil na Facebooku.

Jeżeli masz do nas jakieś pytania – skorzystaj z formularza kontaktowego.